Kolejne dane:-)
Sprawy piętrzą się na biurku… niezmiennie najwięcej czasu zajmuje mi pomaganie żołnierzom zawodowym z całej Polski. Najczęściej pomagam w sprawie odprawy mieszkaniowej i świadczenia mieszkaniowego, ale także w sprawach emerytalnych żołnierzy. Agencja Mienia Wojskowego i Wojskowe Biura Emerytalne to organy z którymi walczę o pieniądze dla żołnierzy. Na pewno napiszę o tym więcej w przyszłości. Nie mogę nie wspomnieć, że ogromna liczba maili od żołnierzy dotyczy zakładania swojej firmy i zgody dowódcy jednostki wojskowej. W czym też Ci mogę pomóc!:-) Dzisiaj natomiast chciałbym odpowiedzieć na pytanie: Ilu jest żołnierzy niezawodowych WOT w Polsce?
Zanim przejdziemy do liczb może zainteresuje Cię założenie firmy żołnierzu?>>>
A może myślałeś o założeniu spółki z o.o.?>>>
Ilu jest żołnierzy niezawodowych WOT w Polsce?
Zastanawiałeś się kiedyś nad tym ilu jest terytorialsów? Mnie to zaciekawiło i przygotowałem małą analizę ilu mamy żołnierzy niezawodowych WOT w Polsce. Wszystko z podziałem na płeć, wiek, miejsce zamieszkania i wykształcenie. Z tego co pamiętam to 6 maja minęło 4 lata od powołania pierwszych ochotników do WOT na szkolenia podstawowe. Ilu zatem jest żołnierzy niezawodowych WOT po tych 4 latach? Przeanalizujmy! Oczywiście dodam tylko, że dane na których oparłem opracowanie są danymi z Ministerstwa Obrony Narodowej ze stanem na dzień 11 maja 2021 roku.
Czas na dane statystyczne
Po pierwsze dla ułatwienia zamieściłem nie tylko tutaj, ale również w moich mediach społecznościowych infografiki (Facebook>>>, Instagram>>>) żeby było czytelniej:-) Po drugie procenty co do zasady zaokrągliłem do 2 miejsc po przecinku:-)
Łącznie w Polsce mamy 28.018 żołnierzy WOT na stanie ewidencyjnym. Pamiętasz, że chciałem się dzisiaj skupić wyłącznie na żołnierzach niezawodowych WOT? Dlatego pominę te 3.768 żołnierzy zawodowych WOT. Zatem żołnierzy niezawodowych WOT jest 24.250. Żołnierek za
wodowych (kobiet żołnierzy? Dalej nie wiem jak pisać:-) ) mamy 4.316. Natomiast mężczyzn mamy 19.934.
Po pierwsze 47% wszystkich żołnierzy niezawodowych WOT mieszka w miastach nie będących miastami wojewódzkimi. W miastach wojewódzkich mieszka 17% wszystkich terytorialsów, a 36% mieszka na wsi. Zatem kolejno: 11485 żołnierzy w miastach niewojewódzkich, 4148 żołnierzy mieszka w miastach wojewódzkich, a na wsi mieszka 8617 żołnierzy niezawodowych WOT.
Jeżeli chodzi o wykształcenie to największą grupę stanowią żołnierze niezawodowi z wykształceniem średnim (10887, czyli około 45% wszystkich), następnie około 33% stanowią osoby z wyższym wykształceniem (7985 osób). Z wykształceniem zawodowym jest 1959 terytorialsów (8%). Oczywiście wykształcenie gimnazjalne posiada 14% wszystkich terytorialsów, czyli 3419 osób.
W jakim wieku są żołnierze niezawodowi WOT? Po pierwsze największą grupę stanowią osoby do 25 roku życia – 32% wszystkich terytorialsów (7735 osób). Po drugie najmniej liczną grupą są osoby po 51 roku życia, które stanowią 3% – 707 osób.
Zaskoczyły Cię może te dane? Uważasz, że to dużo czy mało żołnierzy niezawodowych WOT?:-)
Czołem Żołnierzu!
Artur
***
Infografika: Artur Woźniak
{ 1 komentarz… przeczytaj go poniżej albo dodaj swój }
Dzień dobry. Piszę do Pana bo mam pewien problem związany z wojskiem. Otóż w zeszłym roku podczas pracy w wojsku a mianowicie gdy wraz z innymi kolegami z pracy chodziliśmy szukać martwych dzików tzw ASF. Pewnego dnia gdy tak chodziliśmy po lesie i polu wystąpił u mnie ból w biodrze o którego skutkach dowiedziałem się dopiero po jakimś czasie gdy udało mi się dostać do specjalisty w tym przypadku Ortopedy. Lekarz ortopeda po zbadaniu stwierdził że pękł mi obrąbek ponieważ mam konflik panewkowo biodrowy. Którego nie stwierdzono pół roku wcześniej podczas wojskowej komisji lekarskiej gdy starałem się o przyjęcie do Wojska. Ortopeda zalecił mi długi odpoczynek a później operację Artroskopię biodra. Niestety oczywiście na NFZ takich operacji nie się nie robi tylko prywatnie😔. Znalazłem dobra klinikę gdzie jest to wykonywane. I tak w listopadzie zeszłego roku poddałem się tej operacji w Medyk Częstochowa. Muszę wspomnieć że trochę mnie to wszystko kosztowało bo że wszystkimi badaniami to prawie 20 tyś. Myślałem że jak napiszę wniosek o zapomogę do Dowódcy Jednostki to jakiś marny grosz dostanę chociażby na rehabilitację. Ale niestety został odrzucony bo jak się dowiedziałem to przez to że choruje to go nie dostanę. Poraz kolejny wojsko się wypieło na mnie i na dodatek doszły mnie słuchy że nie przedłużą kontraktu. Czy jeśli nie było meldunku o moimi wypadku tylko ich słowne poinformowanie to czy należy mi się jakieś odszkodowanie że strony Wojska? Dziękuję i proszę o jakąś podpowiedź. Pozdrawiam Krzysztof